"Kroniki Jaaru"- A. Faber


Tytuł: Kroniki Jaaru. Tom 1
Autor: Adam Faber
Liczba stron: 451
Opis: 
Kate jest typową nastolatką. Mieszka u swojej ciotki w Londynie​ i wiedzie spokojne życie. Pewnego dnia staje na progu tajemniczego sklepu pełnego czarodziejskich przedmiotów, od właścicielki którego otrzymuje Księgę Luster. Dziewczyna rzuca miłosny urok na przystojnego Jonathana, lecz czar skutkuje zupełnie inaczej, niż by tego oczekiwała. Kate trafia do Jaaru, krainy zamieszkanej przez magiczne stworzenia. Fion jest ferem, baśniową istotą. Jego stosunki z ojcem są coraz gorsze, więc w akcie buntu opuszcza dom, by odnaleźć przypisaną mu czarownicę. Wpada w ręce niebezpiecznej nimfy Erato​ i przez swoją naiwność wprowadza do świata magii wielki zamęt. Tymczasem w Londynie ciotka dowiaduje się, że ze sklepu pani Selene zniknął magiczny kamień o potężnej mocy. Czy uda się go odnaleźć? Jak Kate, początkująca wiedźma, poradzi sobie w świecie Jaaru, mając u boku ekscentryczne fery i wyniosłego jednorożca? I co tak naprawdę skrywa plan nikczemnej Erato? ​​

Kate Hallender jest zwykłą siedemnastolatką mieszkającą z ciotką w Londynie, gdyż rodzice dziewczyny się rozwodzą. Życie Kate jest zwyczajne i nie wychodzi poza normy życia typowej nastolatki, do czasu, gdy dziewczyna nie złoży wizyty w sklepie starej znajomej ciotki. Selene, ponieważ tak nazywa się właścicielka sklepu, daje w prezencie dziewczynie tajemniczą Księgę. Dzięki niej nastolatka może rzucać zaklęcia i czary. Jednak jej posiadanie niesie za sobą pewne skutki. Podczas oglądania Księgi Kate przenosi się do magicznej krainy zwanej Jaarem, który zamieszkują fery, nimfy, jednorożce i wiele innych stworzeń. Tam właśnie poznaje Fiona, swojego fera, z którym powinna się połączyć, a później dowiaduje się, iż jest czarownicą. Okazuje się jednak, że przez jeden błąd Fiona, fer wraz z Kate będą musieli uwolnić się od niebezpiecznej nimfy Erato.
Sądzisz, że tylko dlatego, że zadałaś pytanie, należy ci się odpowiedź?
Autor w swojej książce zastosował połączenie dwóch światów. Jednym z nich jest świat rzeczywisty, świat ludzi, Londyn. Po drugiej stronie znajduje się Jaar. Magiczna kraina pełna ferów, czarownic, jednorożców i wielu innych stworzeń, o których nam by się nigdy nie śniło. Był to naprawdę rewelacyjny zabieg z jego strony, tymbardziej że mamy do czynienia z książką o magii. Poprzez krótkie, acz dokładne opisy możemy bliżej poznać główną bohaterkę oraz jej problemy. Głównie są to trudności związane z rozwodem rodziców lub pierwszą miłością. Kate zakochuje się w nowym chłopaku i za pomocą Księgi próbuje rzucić na niego miłosny urok. Efekt jest jednak odwrotny, gdyż Jonathan, obiekt westchnień Kate następnego dnia jest już z najlepszą przyjaciółką dziewczyny. Swoją drogą mam wrażenie, że ich relacja za szybko się rozwinęła. Chyba, że jest to specjalnie, by jeszcze bardziej pokazać nietrafność zaklęcia. Bardzo spodobała mi się spontaniczność książki. W jednej chwili Kate znajduje się w Jaarze, a kilka stron później zostaje zatrzymana pod zarzutem napaści na swoją nauczycielkę, dzięki czemu akcja nabiera szybszego tempa. Niestety jest jeden niewielki mankament, do którego muszę się przyczepić. Mianowicie walka Kate z Erato była według mnie stanowczo za krótka.  Szkoda, ponieważ było to jedno z ważniejszych wydarzeń książki dość mocno wpływających na fabułę. 
Pierwszy tom "Kronik Jaaru" wypadł naprawdę świetnie. Styl Adama Fabera urzekł mnie już po pierwszym rozdziale i jestem pewna, że przeczytam wszystkie pozostałe cztery części tej serii. Mam nadzieję, że one również będą tak świetne jak ta, albo nawet i lepsze. 
Moja ocena: 9,5/10

Komentarze

  1. Okładki bardzo mi się podobają, ale jednak fabuła chyba do mnie nie przemawia. ;)

    Pozdrawiam,
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie nie mam w planach Kronik Jaaru :)
    Pozdrawiam,
    Eli
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie są to moje klimaty czytelnicze, ale bardzo podobają mi się okładki książek z tej serii. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę w końcu sięgnąć po te kroniki Jaaru

    pozdrawiam

    Czytanka na dobranoc

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze podsumowanie stycznia 2019