BOMBA- J.CHARBONNEAU

Tytuł: Bomba
Autor: Joelle Charbonneau
Liczba stron: 352
Wakacje jeszcze nie dobiegły końca, jednak Diana, Z., Rashid, Frankie, Tad i Cas z różnych powodów znaleźli się w szkole.  Pech chciał, że tego samego dnia w szkole podłożona została bomba. W jednej chwili cały budynek opanowują zamachowcy, a znajdującym się w środku uczniom zagraża ogromne niebezpieczeństwo. Główni bohaterowie, choć nie specjalnie chcą, muszą ze sobą współpracować. W międzyczasie odkrywają, że bombę podłożyło jedno z nich i oskarżenia spadają na każdego po kolei. 

Każda postać przedstawia sobą powszechny problem współczesnego świata, z którym nieustannie musi się zmagać. Diana jest córką kongresmena. Powinna być idealna i zachowywać się nienagannie, dostaje wszystko o czym sobie zamarzy, ale jedyne czego potrzebuje to trochę uwagi ojca. Z. chciałby poczuć się dla kogoś ważny, jednak jest sierotą. Tad to gej i niedawno ogłosił coming out. Niestety nie wszystko idzie po jego myśli, a nieszczęśliwa miłość daje o sobie znać. Rashid jest muzułmaninem i z tego powodu koledzy traktują go inaczej. Nastolatek chciałby być postrzegany jako zwykły chłopak, ale jego wiara mu to utrudnia. Cas ma nadwage, przez co nie akceptuje siebie i swojego wyglądu, co wywołuje kłopoty psychiczne. Frankie zaś należy do drużyny footbolowej, której jest kapitanem. 

Na początku historii każdy z bohaterów przedstawiony jest tak, że możemy osądzić go o bycie zamachowcem, co, według mnie, było genialnym pomysłem. Już od pierwszych stron ciężko było mi oderwać się od książki, a lekki i przyjemny styl autorki dodatkowo usprawniał czytanie. Akcja rozwija się szybkim i dynamicznym tempem, dzięki czemu całość wygląda realistycznie. Nieoczekiwane zwroty akcji i wydarzenia wprowadzają czytelnika w lekkie zamieszanie, przez co jeszcze ciężej zidentyfikować sprawcę. 

"Bomba" to historia o potrzebie akceptacji i przynależności. Pokazuje, że często jesteśmy oceniani na podstawie stereotypów lub wyglądu, a nie zachowania i charakteru. Książka okazała się prawdziwą bombą. Dynamiczna, lekko napisana, a przede wszystkim porusza ważny temat jakim jest tolerancja i akceptacja. Polecam ją nie tylko młodzieży, ale i starszym czytelnikom. 
Moja ocena: 10/10 

Komentarze

  1. Bardzo życiowa, ważna i niestety ponadczasowa tematyka, zachęca mnie do sięgnięcia po książkę.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje się być naprawdę ciekawa może kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest to jedna z lepszych książek przeczytanych przeze mnie w tym roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim przypadku także :D a zabawne jest to, że najpierw nie byłam do niej pozytywnie nastawiona, gdyż myślałam, że będzie to podróbka "Szóstki wron"

      Usuń
  4. Wszędzie same pozytywne recenzje na pewno przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze o niej nie słyszałam, ale pozytywne recenzje zachęcają do przeczytania

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam, że pierwszy raz widzę tą książkę, ale wydaje się warta poznania. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze podsumowanie stycznia 2019