"Córka żywiołu"- Leigh Tallin

Tytuł: Córka żywiołu
Autor: Leigh Tallin
Liczba stron: 320
Opis: 

Megan Rosenberg przeprowadza się do Irlandii i nagle wszystko zaczyna nabierać sensu. Choć dorastała w Ameryce, w nowym miejscu czuje się jak w domu. W szkole poznaje wspaniałych przyjaciół i zakochuje się w tajemniczym, przystojnym Adamie DeRísie. Wkrótce jednak staje się jasne, że uczucie Megan i Adama jest naznaczone przez odwieczną moc, która ich przyciąga do siebie, ale może też doprowadzić do ostatecznej zagłady.


Ojciec Megan otrzymał propozycję lepszej pracy. I tak właśnie ona wraz ze swoim ojcem przeprowadzają się z Ameryki do Irlandii, gdzie dziewczyna czuje się jak w domu. Już pierwszego dnia w szkole rzuca jej się w oczy pewien przystojny chłopak o imieniu Adam.  Od tamtej pory ciągle się na niego patrzy i czuje, że zaczyna się w nim zakochiwać. Niestety on jej nie zauważa, aczkolwiek dziwnie się na nią spogląda. W dodatku po szkole krążą dziwne plotki na jego temat. Jednak czy wszystkie są prawdziwe? 

W zasadzie nie czytam romansów, ale ten wydawał się inny. Myślałam, że będzie to jakaś historia, która mnie zaciekawi. Początek książki bywał nudnawy, ale później akcja się rozwinęła i nie było tak źle. Wydaje mi się to dziwne, że Megan od razu po zobaczeniu Adama mocno się w nim zakochała. Po jakimś czasie obydwoje wyznali sobie miłość i stwierdzili, iż nie mogą bez siebie żyć, a przecież znali się niecałe kilka tygodni i nawet ze sobą nie rozmawiali. Przyznam szczerze, że momentami miałam dość romantycznych scen pomiędzy tym dwojgiem i aż chciało się rzucić książką o ścianę. Pośród romantycznej fabuły znalazło się co nie co fantastyki oraz "magii", nie mniej jednak uważam, że było to zdecydowanie za mało. Całość ratuje lekki styl autorki, co jest bardzo wielkim plusem. Pomimo nudnawej fabuły, książkę czyta się przyjemnie. Leigh nie zanudza czytelników milionem opisów i przemyśleń, które zajmują po kilkanaście stron, jak to bywało w niektórych książkach, tylko pisze konkretnie i do rzeczy.  Bohaterowie książki nie wyróżniali się na tle innych. Są to zwyczajne osoby, z którymi na początku ciężko jest się utożsamić. Żaden z nich nie ma w sobie czegoś wyjątkowego, nadzwyczajnego.  Mam do nich mieszane uczucia. 

Leigh Tallin stworzyła książkę, która ma potencjał i mogłaby być dobra, ale ten (trochę naciągany jak dla mnie) wątek romantyczny psuje całą historię. Mam jednak nadzieję, że kolejna część będzie lepsza, chociaż po tym co znajdowało się w pierwszej nie wiem czy chcę przeczytać drugą. 
Moja ocena: 4/10
/Natalia

Komentarze

  1. Nie znam tej propozycji, jak będę miała więcej czasu to może ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. To kompletnie nie moje klimaty. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie przepadam za romansami, wolę jakieś thrillery i powieści psychologiczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzadko czytam powieści psychologiczne, ale thrillery są nawet ciekawe.

      Usuń
  4. Początek brzmiał jak wiele innych książek, ale później patrzę na twoją ocenę. Wszystko wiadomo

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeczytałam ją i... wątek miłosny był nieco irytujący, ale sama się przekonasz, że druga część jest lepsza. Tam akcja o wiele bardziej się rozwija i jest ciekawsza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba przeczytam drugą część, aby się przekonać. :)

      Usuń
  6. O widze kolejny tytul dla mojej mamy, chetnie jej podrzuce <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej nie dla mnie , bo i recenzja nie za bardzo zachęca ,
    ale to różnie bywa z książkami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nie każda książka jest idealna :/

      Usuń
  8. A ja akurat romanse lubię i chętnie sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam wcześniej o tej książcę, ale widzę, że chyba nie warto po nią sięgać no i nie mój klimat :\ Pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się okazuje nie był to i mój klimat. Mam nadzieję, ze następna część będzie lepsza

      Usuń
  10. Książka zdecydowanie nie trafia w mój gust, jednak siostrzenica lubi tego typu książki, więc jej polecę. Na pewno jej się spodoba. Jestem o tym przekonana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, ze jej się spodoba. W mój gust niestety tez nie trafiła :/

      Usuń
  11. to chyba nie dla mnie... nie jestem fanką ani młodzieżówki ani fantastyki...

    OdpowiedzUsuń
  12. Romanse ale nie naciągane bardzo lubię ale ta książka wydaje mi się że miałaby podobną moją opinię jak Twoją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie przepadam za bardzo za romansami. Owszem, fajnie jak w książce jest wątek miłosny, ale nie non stop i nie jest to wątek główny.

      Usuń
  13. A ja chętnie bym przeczytała tę książkę - zwłaszcza Twój krótki opis jej treści mnie zachęcił. :) Czasem lubię takie romanse. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. to również nie moje klimaty, ja gustuję w innych książkach.

    OdpowiedzUsuń
  15. To nie moje klimaty, więc niestety nie skusze się na tą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie sa to też moje klimaty. Po tytule sądziłam, że będzie inaczej

      Usuń
  16. Bardzo nie lubię wątku romantycznego, który pojawia się w książce na siłę. Nie jedna pozycja byłaby lepsza bez niego :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz absolutną rację. Nierzadko wątek miłosny psuje całą fabułe i aż odechciewa się czytać

      Usuń
  17. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale raczej i tak bym nie sięgnęła :/

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym wiedziała jak sprawy się potoczą, także bym jej nie przeczytała. Niestety tytuł mnie zmylił. :/

      Usuń
  18. Ocena nie zachęca do sięgnięcia po książkę, nawet nie średniak, zatem wolę przeznaczyć czas na inne. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze podsumowanie stycznia 2019