Urodzinowo-mikołajkowy BookHaul

Witam was bardzo serdecznie!
Co prawda mikołajki już za nami i strasznie was przepraszam, że zabrałam się za pisanie tego tu oto posta dopiero dzisiaj, ale... SZKOŁA... Dobra, już tłumaczę o co chodzi z tym tytułem! Dziś mamy siódmy grudnia, czyli jeden dzień po mikołajkach. Poza tym czwartego były moje urodziny Dostałam kolejne książki i stwierdziłam, że pójdę śladami Natalii i napiszę własny BookHaul!
Łuu... Nikt się nie cieszy... 

Dobra, przejdźmy do konkretów!
Albo... wspomnę jeszcze o pewnej sprawie, która jest... hmm... dosyć ważna, a mianowicie: Na naszym blogu ostatnio wstawione zostały ,,strony". Po co? Po to, aby nie myliły nam się konkursy z waszymi książkami i zwykłymi postami. Tak jest wygodniej dla nas i dla was mam nadzieję też. Kontynuując-W zakładce/stronie (nie wiem jak tam to się zwie fachowo) pod tytułem: ,,Konkursy" zorganizowałyśmy już pierwszy z nich. Można wygrać książkę. Czas do kończ tego roku. Więcej informacji tutaj 

A teraz już przestaję pierdzielić i przechodzę do tego oto tu nagłówka...

BookHaul w końcu... 


Assassin's Creed: Bractwo



Na urodziny dostałam drugą część przygód Ezia, więc oto ona... Bardzo zaciekawił mnie ,,Renesans", zostało mi nie cały sto stron, więc jeżeli wszystko dobrze pójdzie to w następny weekend pojawi się recenzja. A teraz opis:

Wyruszę do czarnego serca zepsutego 
imperium, by zetrzeć w proch moich wrogów. 
Ale Rzymu nie zbudowano w jeden dzień
 i nie odbuduje go samotny Asasyn. 
Jestem Ezio Auditore Da Firenze. 
Oto moje Bractwo. 

Rzym, niegdyś potężny, dziś leży w ruinach. W mieście pleni się cierpienie i nędza; jego obywatele żyją w strachu przed bezlitosną rodziną Borgiów. Tylko jeden człowiek może ich uwolnić spod jarzma tyranii – Ezio Auditore, mistrz asasynów.

By sprostać wyzwaniu, Ezio będzie musiał użyć wszystkich swoich sił. Cesare Borgia, człowiek jeszcze bardziej niegodziwy i groźny niż jego ojciec, papież, nie spocznie, póki nie podbije całej Italii. A w tak zdradzieckich czasach intrygi czają się wszędzie, nawet w szeregach samego Bractwa…


Assassin's Creed: Tajemna Krucjata



Tym razem spotykamy się z zapomnianą historią Altaïra-przodka Ezia. Jest napisana na podstawie pierwszej części kultowych gier o zabójcach. Bardzo mnie zaciekawił wątek Altiego  w ,,Renesansie", więc zdecydowałam się na tę część. Oto opis:


Niccolò Polo, ojciec Marco, ujawnia historię, którą ukrywał w tajemnicy przez całe życie – historię Altaïra, jednego z najznamienitszych asasynów Bractwa.



Altaïr podejmuje się doniosłej misji i wyrusza w podróż

do Ziemi Świętej. By dowieść swojego poświęcenia, zmierzy się
z dziewięcioma śmiertelnymi wrogami, pośród których znajdzie się
sam przywódca Templariuszy, Robert de Sable. Podczas niezwykłej
wyprawy Altaïr odkryje prawdziwe znaczenie Creda Asasynów.

Nikt nigdy wcześniej nie opowiedział o losach Altaïra: o jego
brzemiennej w skutki podróży, która zmieniła bieg historii;
o nieustającej walce ze spiskiem Templariuszy; o tragedii, jaka stała
się udziałem wielkiego Asasyna i jego rodziny oraz o haniebnej
zdradzie najbliższego przyjaciela.

Szóstka Wron


Książka, którą poleciła mi Happy. Tę jednak dostałam na mikołajki. Wiąże się z nią ciekawa i zarazem śmieszna anegdotka. Pozwólcie, że Wam ją przytoczę; Moje przyjaciółki uknuły spisek. Natalia wylosowała mnie i zamówiła tę książkę razem z innymi (można je zobaczyć  tutaj). Wszystko zaczęło się wtedy gdy książki przyszły. Zaczęła mi wmawiać, że ,,Szóstka Wron nie przyszła, zamiast tego dostałam audiobooka, więc PAN JANUSZ CI PRZECZYTA". Ja, zdenerwowana nie wiedziałam co mam zrobić. Zaczęłam pisać maile na adres, który podała mi Natalka...ale okazało się, że sama go stworzyła i tak naprawdę pisałam do niej. Potem mówiłam żeby mi go nie dawała, żeby poczekała. Pokazywała mi zapakowaną jakąś płytę, na której tak naprawdę był jakiś film. Ale ja-głupia ja dałam się nabrać i gdy w końcu dostałam prezent na mikołajki, na początku nie wiedziałam czy otwierać, czy też nie. Pytałam się Natalii dlaczego to pudełko jest takie wielkie skoro to tylko płyta i powoli zaczęłam się domyślać. Jak tylko otworzyłam paczkę wszyscy zaczęli śmiać się z mojej miny...
No więc, taka to śmieszna historyjka się przytrafiła, A teraz przejdźmy do opisu:


Sześcioro niebezpiecznych wyrzutków.

Jeden niewykonalny skok. 

Przestępczy geniusz Kaz Brekker otrzymuje ofertę wzbogacenia się ponad wszelkie wyobrażenie – wystarczy w tym celu wykonać zadanie, która z pozoru wydaje się niewykonalne: 
– włamać się do niesławnego Lodowego Dworu (niezdobytej wojskowej twierdzy)
– uwolnić zakładnika (a ten może rozpętać magiczne piekło, które pochłonie cały świat)
– przeżyć dostatecznie długo, żeby odebrać nagrodę (i ją wydać)
Kaz potrzebuje ludzi wystarczająco zdesperowanych, żeby wraz z nim podjęli się tej samobójczej misji, oraz dostatecznie niebezpiecznych, żeby ją wypełnili. Wie, gdzie ich szukać. Szóstka najbardziej niebezpiecznych wyrzutków w mieście – razem mogą być nie do zatrzymania. O ile wcześniej nie pozabijają się nawzajem.


No i to już koniec! Mam nadzieję, że jakoś specjalnie was nie zawiodłam 
Jeszcze raz przypominam o konkursie!
Rady? Sugestie? Błędy? Propozycje?
/Wilczurka

Komentarze

  1. Haha, ale zostałaś sprankowana. Przynajmniej musiałaś mieć niespodziankę. 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Te książki to nie moje klimaty :) ale mam osobę w rodzinie której mogłabym kupić na prezent. Dzięki za podpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wrony i Królestwo Kanciarzy są życiem! 😍

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czytelnicze podsumowanie stycznia 2019