"Spadek"- Kasia Bulicz- Kasprzak

Tytuł: Spadek

Autor: Kasia Bulicz- Kasprzak

Liczba stron: 310

Opis: 

Dorota czeka na prezent od losu – coś, co pocieszyłoby ją po rozstaniu z chłopakiem i wniosło trochę koloru do szarej codzienności. Życzenia zostaną wysłuchane – dostanie… dziadka, a wraz z nim biologicznego ojca, którego nigdy wcześniej nie widziała. Ta rodzinna rewolucja to dopiero początek zmian w jej życiu. Dorota wciąż szuka miłości, ale nie dostrzega znaków, które daje jej los. On tymczasem podsuwa jej nie to, czego ona pragnie, lecz to, czego potrzebuje…

Dorota Jaskółka (główna bohaterka) jest z zawodu tłumaczem języka japońskiego. Właśnie zerwała z chłopakiem i jest załamana, ale ma nadzieję, że gdzieś tam na pewno jest jej szczęście. Niespodziewanie otrzymuje telefonie szpitala i dowiaduje się, że ma zająć się swoim dziadkiem, którego wcześniej nie miała okazji spotkać. Ta informacja jest dla niej szokująca, ale zwycięża w niej ciekawość i poznaje swojego dziadka, a także swojego biologicznego ojca.

Po raz pierwszy spotykam się z twórczością tej autorki i jestem bardzo zadowolona. Książka jest naprawdę świetna. Podoba mi się styl autorki oraz to, w jaki sposób wprowadza opisy do książki. Język jakim została napisana ta powieść także jest niczego sobie, dzięki niemu ową lekturę lekko się czyta. Oprócz stylu pisania spodobała mi się główna bohaterka, z którą już po kilku stronach można się bardzo utożsamić. Co prawda historia nie była wybitna, ale samo to, jak została napisana już zachęca do przeczytania. Czytając książkę, miałam w sobie wiele emocji, raz byłam radosna, innym razem nie, a czasem nawet skłoniłam się do refleksji. 

Uważam, że "Spadek" to naprawdę dobra historia o rodzinie, napisana wspaniałym stylem i językiem. Szczególnie polecam ją osobą, które lubią książki skłaniające do refleksji, a także poruszające tematy rodzinne.

Moja ocena: 8/10